Szara strefa to nieuczciwa konkurencja


Występowanie szarej strefy jest dziś jednym z większych problemów polskiej gospodarki. Uszczupla ona wpływy do budżetu państwa , a ludzie działający w jej ramach stanowią nieuczciwą konkurencje , dla legalnie funkcjonujących przedsiębiorców. Problem pojawia się już na tym etapie , ponieważ nie istnieje jedna, powszechnie akceptowana definicja szarej strefy. Granica między podejmowaniem aktywności " nie rejestrowanych" lub "nieformalnych " a zwykłym przestępstwem ,czyli między szarą a czarną strefą , jest niebywale cienka i płynna , stąd też mnogość możliwych do zaobserwowania ,podejść do tego zagadnienia.

Szara strefa pracy stanowi w Polsce relatywnie powszechny i zdecydowanie poważny problem .Powszechny ,ponieważ liczba osób zatrudnionych w sposób nie rejestrowany oscyluje między ok. milionem a dwoma milionami .Poważny gdyż osoby zatrudnione " na czarno" nie płacą składek emerytalnych , co po pierwsze wiąże się z niewystarczającymi wpływami do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych , a po drugie z zdecydowanie niższą emeryturą, a nawet jej brakiem .Podstawowe przyczyny występowania szarej strefy w Polsce są dwie ; zbyt wysokie pozapłacowe koszty pracy i przeregulowanie gospodarki . W związku z tym należy podjąć szereg działań przeciwdziałających szarej strefie zatrudnienia, obniżyć pozapłacowe koszty pracy, uprościć procedur, a pierwszym krokiem może być ustawa o małej działalności i poprawa jakości prawa.

Należy obniżyć pozapłacowe koszty pracy, np jako jeden prosty podatek od funduszu płac , np w wysokości 25% Rozwiązaniem przejściowym powinno być wyprowadzenie z szarej strefy drobnych usług i małej działalności gospodarczej , do 30 tys. sprzedaży rocznej poprzez opodatkowanie jej jednym podatkiem ryczałtowym w wys. np 15% obejmującym ZUS, VAT i podatek dochodowy. Należy przestać podwyższać akcyzę na alkohol i wyroby tytoniowe . W przeciwnym wypadku przestępcom dalej będzie się opłacało obracać tymi towarami w sposób nie rejestrowany , bo uchylając się od płacenia podatków będą w stanie zaoferować niższą cenę.

Sami też możemy walczyć z szarą strefą biorąc paragon w sklepie, czy za wykonaną usługę.

Minister Finansów i podległe mu organy podatkowe i skarbowe od 2004 roku prowadzą nieustającą akcję informacyjną „Weź paragon”. Paragon przydaje się przede wszystkim w sytuacjach kiedy chcemy złożyć reklamację odnośnie wadliwego towaru. Wydanie paragonu ma jeszcze tą ważną funkcję, że danej transakcji sprzedawca nie ukryje przed fiskusem i będzie musiał odprowadzić do budżetu państwa należne podatku – zwłaszcza VAT. A jak wiadomo budżet państwa jest zawsze w potrzebie i często sami liczymy na środki z tej wspólnej "kasy",

Bożena Jasińska